Lody bez konserwantów
Zbliża się lato, a wraz z nim rośnie nasz apetyt na lody. O tej porze roku najczęściej delektujemy się tymi mrożonymi przysmakami, szukając w nich ochłody, orzeźwienia i słodyczy. Przy okazji, nie zawsze o tym wiedząc, przyswajamy także konserwanty. Nie brakuje ich bowiem w lodach przemysłowych. Alternatywą wobec tych produktów są lody rzemieślnicze, nazywane również naturalnymi. Ich zaletą często jest to, że nie mają sztucznych dodatków. Jakie jeszcze mają atuty?
Niegdyś wszystkie produkty, jakie jadł człowiek, były naturalne. Nie opracowano technik i nie skonstruowano technologii umożliwiających wytwarzanie sztucznych substancji. Stąd też i pierwsze lody były całkowicie naturalne. Najpierw w różnych miejscach w starożytności cesarze, imperatorzy czy bliskowschodni szachowie jadali kawałki lodu z owocami, miodem, bakaliami czy owocowym sokiem. Po latach do receptury zaczęto dodawać produkty mleczne, co nadało deserowi smak i kremową konsystencję. Cały czas przysmaki te bazowały na surowcach, w które obradzała Natura. Zmieniło się to dopiero na początku XX wieku. Żywność zaczęła powstawać na masową skalę, przedłużył się też czas dostarczania jej na lokalne rynki zbytu. Należało zatem zwiększyć trwałość pożywienia – aby mogło być przechowywane przez dłuższy czas w magazynach. Pomocne okazały się zdobycze nauki – głównie na polach takich dziedzin jak fizyka czy chemia. Naturalne metody utrwalania jedzenia stosowane od lat (solenie pokarmu czy też jego wędzenie) zostały wzbogacone o kolejne, tym razem wspierające się na chemii. Syntetyczne pochodzenie ma wiele konserwantów. Nie brakuje ich w lodach – wskutek czego mogą być długo przechowywane w zamrażarkach.
W ostatnich jednak latach zakres produktów oferowanych na rynku lodów znacznie się poszerzył. Pojawiły się lody rzemieślnicze, reklamowane jako naturalne. Ich wytwórcy wychodzą z założenia, że lodowy deser jest jeszcze smaczniejszy, kiedy nie ma w sobie chemii. Obfitują za to w zupełnie innego rodzaju dodatki. Do mleka i cukru (jest on niezbędny do tego, by w mieszance nie powstały kryształki lodowe, a ona zachowała kremową konsystencję) dodaje się owoce, pełnowartościowe pulpy owocowe, kawałki czekolady, orzechy, rodzynki, a nawet warzywa. Za sprawą tych składników lody są smaczne i odznaczają się naturalnym aromatem, stąd też nie ma już potrzeby, by dodawać do nich sztucznych polepszaczy smaku.
Producent i dystrybutor lodów tradycyjnych dostarcza je kawiarniom, restauracjom oraz innym obiektom gastronomicznym. Rozchodzą się na bieżąco i sukcesywnie są uzupełniane – nie ma konieczności, by miały konserwanty umożliwiające długotrwałe przechowywanie produktów spożywczych.
Mrożone desery dowozimy na czas do punktów gastronomicznych. Podczas podróży lody znajdują się w samochodach, które zarazem są przenośnymi chłodniami. Docierając na miejsce, oferujemy klientom produkty w kuwetach zwrotnych lub jednorazowych. Zapraszam do współpracy!
